BKS NAPRZÓD BRWINÓW - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb
  • NAPRZÓD BRWINÓW rocznik 2000 - WITAMY!
  •        

Aktualności

Każda seria ma swój koniec

  • autor: BKS2000, 2014-05-17 23:44

Po blisko 4 latach wreszcie udało się drużynie Znicza Pruszków znaleźć na nas sposób. We wszystkich dotychczasowych meczach przez ten okres to my byliśmy górą, ale ta świetna passa musiała kiedyś się skończyć. Przegraliśmy u siebie 1:2. Szkoda tylko, że w takich okolicznościach.

Owszem, drużyna Znicza w pierwszej połowie przeważała i stworzyła więcej sytuacji. W drugiej mecz był wyrównany, potem to my przeważaliśmy. Mieliśmy słupek, co więcej strzeliliśmy nawet gola. Niestety dla nas, choć sędzia główny wskazał na środek, boczny zasygnalizował spalonego. Do końca jednak atakowaliśmy, a Znicz z każdą minuta coraz częściej korzystał z tzw. lagi. Jak się okazało, nie tylko my w trudnych chwilach korzystamy z takich sposobów gry.

Mecz od początku do końca był bardzo specyficzny, a wydarzenia które miały miejsce na boisku, a szczególnie poza nim pozostawię bez komentarza. Szkoda naszej porażki, ale najbardziej jednak ubolewam nad kontuzją naszego obrońcy Wiktora. Wiktor kopnięty został w twarz, boisko opuszczał ze złamanym zębem. Mam nadzieję, że z pozostałą częścią twarzy wszystko będzie w porządku. Dużo zdrowia Wiktor.

Chłopaki dziękuję za mecz. Do końca wierzyliśmy w sukces. Taki jest sport.

Naprzód Brwinów - Znicz Pruszków    1:2

Bramka: Śmieciński.

Skład: Adrian Lewandowski (br.), Szafran, Wiktor Hilcher (45' Daniel Ostaszewski), Piotr Cybulski (kpt.), Mateusz Matyjasek, Jakub Składowski, Daniel Bogucki, Szymon Śmieciński, Tomasz Gabi (36' Jakub Bozik), Maciej Mroczkowski.

W składzie byli również: Mateusz Przybyszewski, Maciej Mutwicki, Jakub Martynow, Szymon Włodarski.


  • Komentarzy [29]
  • czytano: [1304]
 

autor: ~anonim 2014-05-18 15:18:14

avatar hahaha


autor: ~WPR 2014-05-18 17:37:40

avatar Mieliście drukarza i przegraliście... Boli... :)


autor: ~arajama 2014-05-18 21:47:03

avatar Do anonima i WPR-a: nie wiem czy jesteście kibicami Znicz czy innej drużyny, ale Wasze ,komentarze świadczą o waszym poziomie. Mniej niż zero pasuje jak ulał. Ja jestem czynnym kibicem Naprzodu i zawsze obiektywnie podchodzę do gry mojej drużyny. Pierwsza połowa na korzyść Znicza, natomiast druga to ewidentna przewaga Brwinowa. Znicz opadł z sił i tylko się bronił. Niestety sędzia chyba dostał od Znicza "talon na balon" i nie uznał prawidłowo strzelonego gola przez Brwinów. Remis to najsprawiedliwszy wynik tego spotkania, niestety sędziowie wypaczyli wynik meczu i kibice Znicza mogą mu za to dziękować. Ale my i tak awansujemy i jeszcze nie raz skopiemy Wam tyłki. Brawo chłopaki, Naprzód jest najlepszy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1


autor: ~anonim 2014-05-19 05:16:47

avatar komu sędzie wyrzucił z boiska w jednej chwili 3 zawodników ? bez komentarza...


autor: ~arkajama 2014-05-19 08:38:22

avatar Do anonima: To był mecz piłki nożnej, a nie rugby. Zawodnicy Znicza grali bardzo brutalnie, przeklinali, a Bartek K. wybił jednemu chłopcu z Naprzodu zęba. Nie twierdzę, że zrobił to celowo, ale agresywne zachowanie należy temperować i sędzia słusznie postąpił. Czekam na sytuację i głęboko wierzę, że to kiedyś nastąpi, w której kibice Znicza dorosną i obiektywnie będą komentować przebiegi i wyniki meczy. Mimo iż jeden jest wyższy, a drugi niższy to cały czas są dzieci, a nie jakieś małpy w klatce.


autor: ~Napinka 2014-05-19 08:56:02

avatar Jak widać z dyskusji w Brwinowie jest duże ciśnienie i to rodzice zachowują się gorzej niż te opisane małpy w klatce. Przegrywać też się trzeba nauczyć.
1. Piłka nożna jest grą kontaktową i jako taka powoduje że są starcia i kontuzje. Jeżeli ktoś się z tym nie zgadza propnuję zminić dyscyplinę. Co do zaistniałej sytuacji to była walka o piłkę i nie było rzadnej złośliwości - jeden próbował wybić piłkę drugi strzelać i spotkali się w połowie drogi (ząb został ukruszony a nie wybity) - sędzia nie widział sytuacji, boczny nic nie sygnalizował, a karę dał po krzykach trenera.
2. "Laga brwinowska" - nie ma co się obrażać, tylko pogodzić się z rzeczywistością, że taki jest styl gry tej drużyny i nie ma co się dziwić, bo na takim boisku to tylko w ten sposób można uzyskać przyzwoite wyniki.


autor: ~Napinka 2014-05-19 09:08:55

avatar ad.2 skończyły się już czasy, gdy to wystarczało do zwycięstw. Obecnie wystarczy dać szybkiego plastra napastnikowi i po temacie. Pozostają tylko stałe fragmenty gry. W meczu ze Zniczem napastnik miał dwie sytuacje z gry, obie na lewą(słabszą) nogę - oraz dwa strzały z rzutów wolnych - generalnie nie było realnego zagrożenia bramki Znicza- nawet przy grze 11 na 8.
3. Co do sytuacji ze spalnonym - sędzia boczny był ustawiony na linii obrońców i dobrze widział całą sytuację (w sumie od tego on jest). Spalony jest wtedy gdy w chwili podania zawodnik jest przed obrońcami, w sytuacji meczowej dwóch zawodników Brwinowa było na spalonym, to że wolno składali się do strzałów i obrońcy juz weszli w pole karne nie zmienia oceny sędziego.
4. Proponuję zabrać się do pracy na treningach i walczyć


autor: BKS2000 2014-05-19 09:49:08

Profil BKS2000 w Futbolowo Dzień dobry,
praktycznie nigdy nie udzielam się na forach, ale komentarze osób związanych ze Zniczem poniekąd wywołały mnie do tablicy. Bo to ja trenuję drużynę Naprzodu rocznik 2000 i ja uczę ich gry w piłkę. Nie uczę ich "lagi". Ale piłka to taki sport, że jak przyjeżdża dobry rywal, to czasem ciężko budować ładne akcje. Nam było bardzo ciężko ze Zniczem w obu przypadkach i w Pruszkowie, i w Brwinowie. Bo ja i mój Zespół po ludzku szanujemy Znicza i bardzo wysoko stawiamy tamtych piłkarzy w hierarchii. Czy grają ładnie, czy grają "lagę" to i tak uważamy ich za super Zespół. Dzięki tym meczom, moja Drużyna może dalej się rozwijać w sposób prawidłowy. I tak oto przeszedłem do następnego wątku. To właśnie dla tego rozwoju, bardzo chcemy awansować...


autor: BKS2000 2014-05-19 09:58:03

Profil BKS2000 w Futbolowo ...Czy nam się to uda? Nie wiemy. Za to na pewno zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby tak się stało. Bo zależy nam na grze z najlepszymi drużynami na Mazowszu. Ale nie dlatego, że mam z moim Zespołem "napinkę". My po prostu chcemy grać z najlepszymi, żeby się rozwijać. OK, skoro dążenie do sukcesu uważają Państwo za "napinkę", to tak. Mamy w takim razie "napinkę". Z tym, że nasza "napinka" wiąże się z ciężka pracą od 5 lat. Kto nie pamięta, to mu przypomnę. Prawie 3/4 naszego składu stanowią chłopcy, którzy pracują ze mnę od początku naszej przygody. Ponad połowa z n ich wychodzi w pierwszym składzie. To jest realnie właśnie ciężka praca. Owszem, doszło do nas kilku Zawodników z okolicznych klubów. Ale do nas nie dochodziły dotychczas gwiazdy z okolicznych klubów...


autor: BKS2000 2014-05-19 10:04:04

Profil BKS2000 w Futbolowo ...do nas poprzychodzili chłopcy, którzy chcieli, bądź chcą się rozwijać. Chłopcy, którzy nie spodziewali się jeszcze rok temu, że będzie testowała ich Legia, czy też będą dostawali powołania do Kadry. U nas rozbłysnęli. I właśnie to oceniam za największy sukces tej Drużyny. To, że ten Zespół realnie promuje chłopców. Przychodzą bo chcą grać i trenować, a po chwili inne kluby dzwonią z pytaniem, czy mogą do nich dołączyć.
Więc puentując, my nie mamy "napinki". My po prostu bardzo, bardzo chcemy się rozwijać piłkarsko. I super, jakby i Znicz awansował. Bo nasz rozwój, to właśnie takie mecze. Ciężkie, bardzo ciężkie. Ale to jest właśnie super. Bo na te mecze, czekają wszyscy. Nie tylko my. A skoro mowa o meczu, to tak oto kolejny wątek pojawił się płynnie...


autor: BKS2000 2014-05-19 10:10:36

Profil BKS2000 w Futbolowo ...osoba o nicku "Napinka" błędnie oceniła meczowe wydarzenia. Dlatego pozwoli Pani/Pan, że wyjaśnię. "Lagę" już wyjaśniłem, opiszę pozostałe fakty i zakończmy tą dyskusję. Zatem owszem, piłka nożna jest grą kontaktową. Ale jest coś takiego, jak gra zgodnie przepisami i wbrew przepisom. W boksie dla przykładu, można się bić, ale tylko pięściami. Nie wolno głową, ani kopać. W piłce nożnej również jest bardzo dużo kontaktu fizycznego. Ale są granice tego. W moim odczuciu kary dla Znicza były słuszne. Nie dlatego, że trenuję Brwinów. Dlatego, że po prostu była bardzo agresywna gra. Tak się gra rzeczywiście czasami i taktyka Znicza przyniosła efekt. Ale za taką grę są najpierw żółte, następnie czerwone kartki. Sędziowie po takowe nie sięgnęli, więc wykluczali Zawodników z boiska. Za łokieć,...


autor: BKS2000 2014-05-19 10:15:42

Profil BKS2000 w Futbolowo ..., za atak od tyłu w naszego Zawodnika, czy też wreszcie za kopnięcie Wiktora w twarz. Absolutnie nie twierdzę, że Wiktor został celowo kopnięty. Zawodnik, który to uczynił, to bardzo dobry piłkarz. Na spokojnie jak to przeanalizowałem, to nie wydaje mi się to celowe. Ale chyba nie muszę nikogo przekonywać, że było to bardzo, ale to bardzo agresywne zachowanie. Nasz Piłkarz wyraźnie wybił pierwszy piłkę, rywal widział, że jest spóźniony. Takie zagrania są co najmniej na żółty kartonik. Takowych nie było, stąd była kara. Nota bene, w tym przypadku bardzo niska. I dodam, że to już nie jest gra kontaktowa (np. walka bark w bark, wślizg na piłkę itp.). To jest faul bardzo niebezpieczny u dorosłych. U dzieci, niespotykany. Ale podkreślam, rozumiem taktykę agresywnej gry. A ząb Wiktora...


autor: BKS2000 2014-05-19 10:20:45

Profil BKS2000 w Futbolowo ...Niestety, nie ukruszony:( złamany poniżej połowy. To "jedynka". Nie muszę chyba nic dodawać jeżeli chodzi o to, jak się czuł gdy schodził, a kibice krzyczeli z trybun: "za co ta kara?". Ja widziałem za co, bo stałem bardzo blisko. Dlatego uważam, że powinna być surowsza za takie zagrania. Nie ma to nic wspólnego z tym, że piłkarz który to zrobił dobrze gra w piłkę. W tej sytuacji przesadził. I na zakończenie kwestia naszych sytuacji bramkowych. Bo to, że Znicz dominował w I połowie, a my przeważaliśmy w II części, chyba nie ma co omawiać. Widzieliśmy ten sam mecz. Za to, jeżeli chodzi o naszą zdobytą bramkę na 2:2 i nie uznaną przez sędziów. To jak każdy trener, poszedłem po meczu i spytałem arbitrów, skąd taka ocena sytuacji. Rozmawiał ze mną sędzia boczny, ponieważ jak widzieliśmy...


autor: BKS2000 2014-05-19 10:26:01

Profil BKS2000 w Futbolowo ...główny arbiter, nie miał żadnych wątpliwości i wskazał na środek. Po chwili zmienił zdanie, dokładnie po sygnalizacji bocznego. Standardowa sytuacja w takim momencie. Ale nie jest już standardem pomyłka bocznego. Niestety na nasza niekorzyść. Otóż po meczu, poinformował mnie wspomniany sędzia, że mój Zawodnik z numerem 7 był na wyraźnym spalonym. Ja nie widziałem, bo byłem bardzo daleko od tego miejsca. I zakładam, że sędzia ma rację. ALE PROBLEM W TYM, ŻE TO NIE "SIÓDEMKA" STRZELIŁA GOLA. Więc, poinformowałem arbitra o tym, że to nie ten zdobył bramkę. Na co On do mnie. "Nie wiem dokładnie który numer, ale Kapitan, ten z opaską". Ech...ten z opaską, to Kapitan, Piotrek, gra właśnie z 7. Gola strzelił Kuba, grający z 10. Nie umiał sędzia odpowiedzieć mi dalej na to pytanie...


autor: BKS2000 2014-05-19 10:29:43

Profil BKS2000 w Futbolowo ...pomylił się po prostu. Dodał po chwili, że wcześniej mógł być faul na bramkarzu. Prędzej bym w to uwierzył, ale tego niestety nie zasygnalizował ani On, ani sędzia Główny, który był tuż obok akcji. Dlatego pozostawiam każdemu w głowie ten opis, a jak go kto oceni, to już Jego sprawa. To są fakty, nie mity.
I podsumowanie. Krótkie, ale treściwe.
Sugerują nam Państwo wziąć się do pracy na treningach i walczyć. Dziękuję za radę, tak właśnie zrobimy. Pozdrawiam trener Marcin.


autor: beataa 2014-05-19 10:58:32

Profil beataa w Futbolowo Pozdrowienia oraz wyrazy szacunku dla Trenera i drużyny.


autor: ~kibic Znicza 2014-05-19 13:49:43

avatar Czasami rodzice zbyt emocjonalnie podchodzą do poczynań własnych pociech. Stąd nie zawsze właściwie dobrane słowa, po tak emocjonującym meczu. Doskonale szkoli Pan swoich zawodników, a przy okazji jest Pan dobrym psychologiem. Niezwykle cenne u trenera.
Pozdrawiam Pana i wszystkich chłopców z Brwinowa.
Kibic Znicza


autor: ~RodzicBKS 2014-05-19 15:58:04

avatar Witam,
w odniesieniu do słów "kibica Znicza", ale nie tylko: Piłka nożna - jak wiadomo - daje wiele emocji. Fajnie jest, gdy są pozytywne. Tu tak nie było. Zgadzam się, że emocje poniosły… ale obie strony. Jednak kwestia emocjonalności rodziców Brwinowa w przypadku tego spotkania nie wynikała z tego, że nie umiemy poradzić sobie z porażką naszych chłopców, bo przegrana może trafić się najlepszemu - tak jest w sporcie, że czasem szczęście lub jego brak decyduje o wygranej/przegranej. Czasem przegrana może być nawet motywująca do dalszej pracy…. Tutaj emocje wynikły jednak przede wszystkim ze stylu gry przeciwnika, który od pierwszych minut grał ostrą piłkę… a apogeum był faul na zawodniku Brwinowa, który w wyniku tego ucierpiał


autor: ~RodzicBKS 2014-05-19 16:00:20

avatar i to właśnie ta sytuacja spowodowała zdenerwowanie i frustrację (TO, a nie sama przegrana, jak sugeruje Znicz). Tłumaczenia, że to taki sport i że to gra kontaktowa jakoś do mnie nie w pełni przemawiają... Bo w myśl tego za rok taki mecz to będzie totalna jatka… po której połowa zawodników będzie leczyła kontuzje… a sport w tym wieku powinien być przede wszystkim ciężką pracą ale przynoszącą satysfakcję, nauką współistnienia w grupie.


autor: ~RodzicBKS 2014-05-19 16:00:42

avatar Ja cieszę się, że mój syn może grać w piłkę, bo dzięki temu ma pasję i mało czasu na tzw. „głupoty”. To jest dla mnie najważniejsze. Wiadomo, że wygrana jest ważna i daje wielką przyjemność, ale nie powinna być celem nadrzędnym . Poza tym, dzięki temu, że ma Trenera z zasadami uczy się też prawidłowych zachować w stosunku do innych kolegów/zawodników/innych osób.


autor: ~arkajama 2014-05-19 20:27:18

avatar Do Napinki: Najpierw uważnie przeczytaj to co napisał trener, później zastanów się , czy to zrozumiałeś. Jeżeli tak to ok, ale jeżeli nie to przeczytaj to jeszcze raz i tak do skutku, aż to zrozumiesz. Pamiętaj człowiek uczy się przez całe życie, więc nie zmarnuj szansy i ucz się od mądrzejszych. Między nami kibicami Naprzodu , a kibicami Znicza jest jedna podstawowa różnica My potrafimy docenić klasę rywala, pochwalić, powiedzieć miłe słowo, natomiast Wy potraficie tylko ubliżać i wyśmiewać. Katastrofa. Choć są też wyjątki. Brawo dla kibica Zniczu o niku: "kibic Znicz".


autor: ~Do RodzicBKS 2014-05-19 20:30:50

avatar Cytuje: "...skopiemy Wam tyłki..." to jest element pozytywnego nastawienia - GRATULACJE.
Z drugiej strony zastanawiam się jak Państwo się zachowają na najbliższym meczu ze Zwarem. Czy podczas meczu ze Zwarem w Międzylesiu nie doszło do incydentu z głównym udziałem gracza BKS Brwinów ? Może warto mieć odrobinę pokory, a nie straszyć jatką. Przegrywać też trzeba umieć.


autor: ~Do arkajama 2014-05-19 21:06:14

avatar Podstawowa różnica jest jedna: kibice Znicza nie obrażają Brwinowa i nie piszą"skopiemy Wam tyłki" :) Poza tym na stronie Znicza podziękowania dla BKS były po meczu w Pruszkowie i po meczu w Brwinowie. U was tego nie widać ;) Rzeczywiście niesamowity szacunek. Po meczu jakby ktoś nie widział zachowanie pokazujące "szacunek" jednego z graczy BKS-u który bił brawa rodzicom Znicza i pokazywał swoje nie zadowolenie. Arkajama - PRZEPRASZAM, ale szacunku tu nie widzę. Proszę o usunięcie wszelkich komentarzy przez administratora, kłótnie są tu zbędne. Grają dzieci, które nie powinni tego czytać. A my jako Znicz Pruszków życzymy BKS-owi wszelkich sukcesów i dalszego tak dobrego szkolenia jakie jest w tym klubie i takich trenerów jakich ma BKS! Pozdrawiamy


autor: ~RodzicBKS 2014-05-19 21:19:56

avatar Krótko w odpowiedzi na powyższy komentarz skierowany do mnie (tj. RodzicBKS: Nie jestem autorem cytatu "skopiemy Wam tyłki", więc bardzo proszę nie utożsamiać mnie z tymi słowami... A co do "jatki" to nie chodziło o straszenie kogokolwiek, ale o uzmysłowienie sobie pewnych zachowań, które nie powinny mieć miejsca...


autor: ~arkajama 2014-05-19 22:51:00

avatar Do wszystkich sympatyków Znicza. Jako kibic Naprzodu życzę Wam rodzice i Waszym pociechom ogromnych sukcesów na boisku i poza nim. Pozdrawiam.


autor: ~bkskibic 2014-05-19 22:59:15

avatar Małe sprostowanie - kibice Znicza obrażają Brwinów - wpis użytkownika WPR: 'Mieliście drukarza i przegraliście... Boli... :) ' - to jest szacunek? Sugerowanie nam, że mecz był ustawiony? Inny przykład - uciszanie sztabu szkoleniowego drużyny z Brwinowa przez zawodnika z ławki rezerwowej Znicza (myślę, że ta osoba wie, iż chodzi o nią). Czy to jest szacunek? Odnośnie podziękowań za grę - nie widać ich, ponieważ nigdy nikomu ich nie pisaliśmy - tak było i tym razem. Wy wszystkim gratulowaliście gry fair play, nam jednak pogratulowaliście samej 'gry'. Nie widzieliście u nas wspomnianej 'gry uczciwej', a szkoda, bo właśnie tak graliśmy.
My również - jako BKS - życzymy Wam sukcesów, i różnijmy się - jednak nie w taki sposób.
Pozdrawiam


autor: ~do RodzicBKS 2014-05-20 07:24:32

avatar Poprosze jeszcze pare słów na temat złamanej nogi zawodnikowi Zwar-u przez zawodnika Brwinowa i komentarz tego zachowania...


autor: ~hools 2014-05-20 09:16:48

avatar hmm do RodzicBKS czepiasz się bez potrzeby to tylko złamana noga


autor: BKS2000 2014-05-20 10:15:23

Profil BKS2000 w Futbolowo Dzień dobry, po raz ostatni na tym forum. Bodajże przed rokiem doszło do zdarzenia w którym ucierpiał Zawodnik Zwaru. Po meczu, dostaliśmy telefon, że ma złamaną nogę. Współczuliśmy mu bardzo. Trener Kadry, który wtedy był na meczu, ocenił sytuację, że owszem był wślizg ostry, ale na piłkę. Złamana noga była absolutnie przypadkowo. Wydaje mi się ta ocena obiektywna. Dodam, że nasz Zawodnik miał ogromne wyrzuty sumienia z tego powodu. Na pewno nie chciał zrobić krzywdy. Jeżeli ktoś teraz porusza ten temat, to tylko po to, żeby rozpocząć kontrowersyjną dyskusję. Kolejnej wymiany zdań nie będzie. Administrator zablokuje komentarze. Podsumowałem mecz Naprzód-Znicz i wierzyłem, że sugestia o zakończeniu dialogu zadziała. W kilku przypadkach tak się stało i tym osobom dziękuję za zrozumienie. Pozdrawiam, trener Marcin.


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Losowa galeria

Mecz z Piastem
Ładowanie...

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 6, wczoraj: 55
ogółem: 931 601

statystyki szczegółowe